SRGM zapomina o Gałkówku
W ostatnim czasie coraz więcej się słyszy niekorzystnych informacji o podejściu zarządu SRGM do mieszkańców Gałkówka. Chociaż do Stowarzyszenie może przystąpić każdy kto wyrazi taka deklarację i uiści składkę członkowską, już od wielu miesięcy nikt z ubiegających
się nie dostał zgody zarządu SRGM na wstąpienie do Stowarzyszenia.
Organizacja ta stała się elitarnym klubem dla wybranych, zamkniętym na
nowe osoby, a nie zgrupowaniem społeczników, dbających o swoją wieś i jej mieszkańców. Ponadto osoby odpowiedzialne za obsługę wodociągu odznaczają się wyjątkową ignorancją na potrzeby odbiorców wody, którzy np. zgłaszają awarię i …. i nic. Brak reakcji, zastawianie się nieistniejącymi przepisami i terminami bez pokrycia, zrzucanie odpowiedzialności na organy gminne, które się tym nie zajmują – oto nowe praktyki aktualnego zarządu SRGM. Niedbałość i arogancja. Jako mieszkańcy Gałkówka pragniemy przypomnieć Panowi Prezesowi oraz jego Zastępcy, że pełnią te funkcje mające na celu dbałość o dobro Gałkowskiej społeczności, a nie dla własnego splendoru i chwały, dlatego prosimy o życzliwe, terminowe i sprawiedliwe rozstrzyganie podań użytkowników, żwawe naprawianie zgłoszonych awarii sieci wodociągowej oraz ponowne rozpatrzenie wniosków o członkostwo do Stowarzyszenie Rozwoju Gałkowa Małego.
